niedziela, 11 listopada 2012

Haul z Avonu!

Hej Wam!
Nareszcie po dosłownie miesiącu oczekiwaniu na
paczkę od mojej konsultantki, oto są- produkty
z avonu :) Wszystkie z nich sprawdziłam już na mojej cerze,
jednak za mało je znam by móc wam je na dzień dzisiejszy zrecenzować.
Powiem wam szczerze że dostawałam już nerwicy, gdy czekałam na te produkty :/

Oto wszystkie produkty. Całość kosztowała
mnie ok. 60 zł.

Avon Naturals, maska do wszystkich rodzajów
włosów, o zapachu jogurtu i yumberry (nie wiem
jak to przetłumaczyć, ale to jakiś owoc :))

Planet Spa scrub do ciała z minerałami z morza martwego.

Avon Naturals krem do rąk o zapachu dzikiej róży
Planet Spa maska do twarzy z minerałami
z morza martwego.

Avon naturals maska do twarzy ogórek i drzewo herbaciane.


Wszelakie swatche i dokładne informacje znajdziecie w recenzjach,
które powinny zacząć się pojawiać na moim blogu od początku grudnia :)
Pozdrawiam serdecznie!

5 komentarzy:

  1. Wszystkie produkty z Morza Martwego kupuję bez opamiętania. Uwielbiam cudowne właściwości tego Morza.

    OdpowiedzUsuń
  2. też nie lubię czekać na coś tak długo... Dlatego rzadko decyduję się na kupno w avonie, co nie oznacza że nie lubię tych kosmetyków :) Ta maseczka z minerałami podobno jest świetna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze mnie kusi Planet spa..czekam na recenzje bo nie mogę się nigdy zdecydować ;) nie wiem czy są to dobre kosmetyki, czy warto?

    OdpowiedzUsuń
  4. z niecierpliwością czekam na recenzje:))
    obserwuje i zapraszm do mnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie przeczytałaś/łeś powyższej notki:
- Nie dodawaj komentarza
- Tym bardziej nie dodawaj komentarza w formie reklamy