No hej :)
Znów po długiej przerwie powracam :)
Nie było mnie przez 4 tyg. z góry bardzo przepraszam, jednak czerwiec był
dla mnie miesiącem stresowym, trudnym, i dość chaotycznym.
Nie miałam ochoty na zakupy czy nawet pisanie recenzji.
Miałam sporo do roboty w szkole, plus dodatkowo czekam jeszcze
na wyniki naboru do liceum.
Mam nadzieje że dostane się tam, gdzie chce :)
Stęskniłam się za blogowaniem, przez cały miesiąc próbowałam napisać choćby jakąś
recenzje ale nie miałam siły. Uznałam że nie będę się zmuszać bo by wyszło słabo.
No ale nie ważne. O to zakupy jakie poczyniłam dzisiaj i jeszcze w poprzednich dniach, gdy
miałam trochę chwil na odetchnięcie:
Oto całość zakupionych produktów.
Głownie kolorówka tylko dwa produkty z pielęgnacji
Joanna Sensual żel do golenia dla kobiet
Cena: 11 zł
Słyszałam wiele dobrych opinii więc nie mogę się doczekać :)
Pomadka z Bell numer 163
Dokładny kolor będzie w recenzji
Cena: 10 zł
Rimmel apocalips 303 Apocalips
Cena (na promocji): 19,99 zł
Promocja w Rossmanie trwa więc zapraszam do kupna :)
Rimmel 60 seconds
Od lewej:
440 Sun Downer
622 Oh Boy you're so fine!
(Świetne nazwy :))
Cena: 8 zł
Maybelline ColorRama
Od lewej: 104, 749
cena: 10 zł
Lip Tint z Bell
Cena: 10 zł
Isana Body Creme Sheabutter and Kakao
Cena: ok. 10 zł (??)
Używałam już kilka z tych produktów. Jestem wstępnie zadowolona z lakierów 60 seconds oraz
Isana Body Creme ale jak to będzie jeszcze to zobaczymy :)
Co używaliście?
PS:
Wolicie w następnej notce zobaczyć moją pielęgnacje włosów czy
denko??