czwartek, 29 listopada 2012

BB Cream z Garniera- Jeden wielki zapychający bubel!

Cześć Dziewczyny!
Witam was serdecznie w mej kolejnej notce. Mimo iż 
najnowsza recenzja miała dotyczyć chusteczek z firmy
,,Synergen" to jednak w między czasie, trafiłam na jeszcze jednego bubla.
Który z resztą zdenerwował mnie bardziej, aniżeli te piekielne chusteczki.
Po tytule możecie spodziewać się jego największej wady, choć nie jest ona jedyna.
Mowa oczywiście o BB kremie z firmy garnier, do cery tłustej i mieszanej.
Cena: ok. 21 złoty
Dostępność: Rossman czy też natura :)

Co zapewnia producent?
 Natychmiastowy efekt:
-Nawilża
-Długotrwale zapobiega błyszczeniu się i matuje
-Maskuje pory i niedoskonałości
-Wyrównuje koloryt i nadaje cerze zdrowy blask
-Ochrona UV- SPF 20

Po 4 tygodniach używania:
-Skóra jest mniej tłusta
-Pory są zmniejszone
-Liczba niedoskonałości zmniejsza się
-Blask skóry jest wzmocniony

Zalety:
-Ładne, smukłe opakowanie

-Skóra po nim faktycznie wydaje się być bardziej zdrowa

-Nie podrażnia skóry, i jako tako nie wywołuje alergii 
Cechy neutralne:
-Cena. Co prawda za taki produkt, nie wydałabym nawet 5 zł,
jednak cena sama w sobie nie jest z górnej półki. Powiedziałabyn
że średniej.

-Może i matuje, ale na pewno nie długotrwale. Po ok. 3 godzinach
zaczynam się  delikatnie świecić w strefie T.  Jednak ponieważ mam skórę
mieszaną, mogę mu to wybaczyć

-Nie zauważyłam ochronny SPF, ponieważ nie ma aktualnie lata,
i z wiadomych przyczyn ciężko jest mi to sprawdzić
Wady:

-Nie mam skóry koloru porcelany, jest po prostu jasna. Mimo wszystko,
jasny kolor na mojej twarzy jest pomarańczowy i za ciemny. 
Nie rozumiem więc co producent myślał używając słowa na opakowaniu
,,cera jasna". Moim zdaniem jasny kolor to ten, który jest tylko delikatnie ciemniejszy
od białego. Ten zaś jest delikatnie ciemniejszy od pomarańczowego

-Nie zauważyłam by nawilżał mojej skóry. Była taka sama jak po innych podkładach
(gdyż to jest mój pierwszy krem BB, ciężko mi jest go porównać do innych, więc
porównuje go do podkładów)

 -Nie zauważyłam maskowania porów czy niedoskonałości. Może i je pokrywa,
ale po paru minutach znowu są widoczne (jaki to ma sens?)

-Może i wyrównuje koloryt, jednak definitywnie tylko koloryt mej twarzy. Bo szyja
znacznie różni się odcieniem 

I uwaga! Największa wada tego produktu, która ostatecznie sprawiła,
że znienawidziłam ten produkt:
Co jeden dzień stosowania, pojawia nam się jeden pryszcz. Na początku pomyślałam sobie
,,Jejku, może to wina tych kiepskich chusteczek, które dokładnie go nie zmywają?"
użyłam więc następnego dnia, do zmycia makijażu, mojego ulubionego żelu z garniera który
nie podrażnia skóry,  a dodatkowo świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu.
Co zobaczyłam kolejnego dnia? Kolejny pryszcz. Bez względu czy zmyłam krem BB czy nie,
codziennie wychodził mi jeden pryszcz. Działo się tak przez 1,5 tygodnia. Więcej nie mogłam tego produktu używać- aktualnie leczę moją twarz, jednak przychodzi mi to z trudem, gdyż takowe pryszcze NA PRAWDĘ wolno schodzą.
Dodam iż moja skóra jest skórą mieszaną, choć na ogół mam problem tylko ze świeceniem się w strefie T. Pryszcz czy dwa, wyjdzie mi tylko podczas tych ,,złych dni" jeśli wiecie o co mi chodzi ;)
Jednak pryszcze te, schodzą w ciągu dwóch dni. Z tymi pryszczami męczę się już tydzień. Jak na razie zszedł mi tylko jeden z paru, choć pozostała po nim niemiła blizna.

Czy polecam?
Definitywnie nie. Wszelkie cechy tego produktu zaprzeczają temu, jakie zmiany przewiduje
producent.
Co o tym myślę?
Uważam że producent garniera, jak zwykle zrąbał sprawę kosmetyków do twarzy tłustej.
Niestety zauważyłam, że ta firma ma bardzo mało produktów do cery tłustej,
które faktycznie są godne polecenia. 
Wiem bo to nie jedyny produkt jakiego używałam. 

Ocena:
1 (na 6)

Ten produkt  zyskuje u mnie wielką rangę BUBEL.

7 komentarzy:

  1. U mnie też się ńie sprawdził, co prawda nie wysypało mnie po nim ale nigdy nie miałam tak pomarańczowej twarzy

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam zamiar go kupić ale naczytałam się dużo niepochlebnych recenzji i zrezygnowałam z tego pomysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolejna opinia na blogu na niekorzysc bb garniera... wiadomo czego nalezy sie wystrzegac ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja go mam od jakiegoś czasu i nawet jest niezły, poza tym, że się świecę po jakimś czasie, ale to w sumie normalne po całym dniu, że się człowiek świeci...

    OdpowiedzUsuń
  5. ja uzywałam go latem i nie mogę narzekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mogę narzekać mi się sprawdza rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę sobie zakupic jakiś żel pod oczy z Flos Leku :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie przeczytałaś/łeś powyższej notki:
- Nie dodawaj komentarza
- Tym bardziej nie dodawaj komentarza w formie reklamy