czwartek, 1 listopada 2012

Pomadki z Nivea- moi ulubieńcy, czy wręcz przeciwnie?

Hej Wam :)
Sławne pomadki z nivea- no właśnie... czy aby na pewno
zasługują na ta sławę? Nie znam kobiety która nigdy nie spotkała się z tym produktem.
Dziś postaram się wam przedstawić 3 pomadki, które używałam, właśnie z tej firmy.
 Pierwsza od lewej-
Pomadka Nivea Hydro care
Plusy:
-Nawilża usta
-Nie ma zbyt olejkowej formuły, przez co
uczucie na ustach jest przyjemne
-Cena
-Dostępność
-Nie ma drobinek

Cechy neutralne:
-Zapach normalny. Typowo niveo'wy.
Minusy:
-Nie koi ust. Kiedy mamy spierzchnięte, gdy nałożymy ją na usta,
nadal będziemy czuć ból, choć nie powiększy się on. 
Dopiero gdy w zupełności wyleczymy usta szczypanie znika.
Ocena:
5 (na 6)
Ta pomadka jest całkiem okej :)
Środkowa pomadka to
Nivea Lip Care Dragon Fruit
 Plusy:
-Ładny zapach
-Nadaje ustom ładny kolor, choć nie nadaje się na niektóre wyjścia, gdy chcemy
wyglądać bardziej naturalnie.
-Cena
-Dostępność
-Nie ma drobinek
Minusy:
- Średnio nawilża
-Ona bardziej zasycha na ustach niż w nie wnika
-Nie koi ust

Ocena:
3+ (na 6)

Ostatnia pomadka do Nivea Pure and Olive and Lemon.

Plusy:
-Zapach
-Dostępność
-Cena
-Dobrze nawilża
-Nie ma drobinek
Minusy:
-Olejkowa, dziwna formułą, sprawia że niezbyt przyjemnie używa się tego
produktu (nie lubię uczucia oleju na ustach)
-Średnio nawilża

Ocena:
4+ (na 6)

OGÓLNIE:
Pomadka Dragon fruit nie jest zbyt dobra, mam wrażenie że jej nawilżenie jest puste, jakby efekt parafiny na ustach. Olive and lemon lepiej nawilża, ale jej olejkowe wykończenie sprawia że dziwnie się ją używa. Nie jest tak gęsta na ustach jak inne pomadki nivea. Pomadka hydro care jest jak na razie najlepszą pomadką z nivea jaką używałam. 
Pomadki z nivea są dobre, ale trochę przereklamowane. Mimo iż jako tako są tanie, łatwo dostępne, to JESZCZE TANIEJ można kupić lepsze produkty do pielęgnacji ust. Co więcej od moich 
balsamów do ust wymagam tego, by koiły. Np. by dawały ciekawy efekt mrożenia, czy po prostu szybko sprawiały że ból znika. Niestety w tym przypadku, pomadki z Nivea się nie sprawdzą. 
Póki nie wyleczymy naszych ust, usta wciąż będą szczypać.

:) A wy co uważacie o pomadkach z nivea?
  
-

14 komentarzy:

  1. Ja za pomadkami z Nivea nie przepadam, uważam, że w podobnej cenie można kupić znacznie lepszą Bebe (różaną czy klasyczną), Barbrę (aloesową) i Alterrę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię te pomadki Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubie pomadki Nivea ale czasem siegam po prostu po wazeline z ziaja ;)
    + obserwuje i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię pomadki niveii aktualnie mam truskawkową :D

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam ich kilka, efekt całkiem całkiem;)

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam kiedyś dawno taką różową nivea i dawała ładny kolor na ustach i przyjemnie się ją nosiło, tylko zawsze jakoś te pomadki ginęły w tajemniczych okolicznościach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zupełnie to samo :b Ciężko mi jest dokończyć pomadkę nivea bo ta gdzieś znika :b Na szczęście te się uchowały, oby jak najdłużej!! :D

      Usuń
  7. moją faworytką jest nr. 2 :)
    gładzi usta i ten zapach ♥

    http://daring--fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam i mam je kilka, ale zdecydowanie bardziej wolę Tisane i Carmexa sądzę że mają lepsze działanie!

    OdpowiedzUsuń
  9. tą pierwszą miałam;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nr. 3 w zeszłym roku dość dobrze sprawdzał sie na stoku, jednak moim faworytem jest i tak Tisane ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja ubostwiam te pomadki sa idelane do moich suchych ust. Nivea jest zawsze obowiazkowo w mojej torebce a wyprobowalam juz chyba kady wariant zapachowy :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie przeczytałaś/łeś powyższej notki:
- Nie dodawaj komentarza
- Tym bardziej nie dodawaj komentarza w formie reklamy