sobota, 1 grudnia 2012

Recenzja chusteczek do demakijażu z firmy Synergen

Cześć Dziewczyny :)
Dziś przychodzę do was z recenzją kolejnego produktu,
który niestety mi się nie spodobał. 
Wybaczcie że ostatnio zasypuje was albo haulami, albo
niepozytywnymi recenzjami. Niestety miesiąc listopad
nie był dla mnie zbyt łaskawy, i nie dość że przyniósł
mi wiele niepowodzeń w życiu prywatnym, to dodatkowo
zakupywałam niezbyt udane produkty.
Co prawda nie wszystkie, ale te które mi się nie spodobały,
poznałam najlepiej. 
Obiecuje Wam jednak, że już jutro na moim blogu ulubieńcy ,,jesiennych miesięcy".
Gdyż są to ulubieńcy z września, października, i listopada.
Postanowiłam że pod koniec każdej pory roku, będę robić taką notkę.
Gdybym miała robić coś takiego co miesiąc, kosmetyki by się powtarzały.
Wkrótce też (prawdopodobnie pod koniec grudnia, lub w środku miesiąca)
zrobię moje pierwsze denko, na tym blogu ;)

Ależ się rozgadałam! Do sedna sprawy przechodząc:

 Chusteczki do demakijażu z firmy Synergen
Cena: ok. 3/4 zł

Zalety:
-Tanie. Wychodziły znacznie tańsze niż chusteczki do demakijażu
z firmy Nivea 
-Dostępność (Rossman)
-Wydajne (25 chusteczek)

Cechy neutralne:
-Opakowanie. Tradycyjne jak w każdych chusteczkach do demakijażu. 
Wady:
-Zapach niezbyt przyjemny, ciężki do opisania. Pewnie miał być ładny, ale moim
zdaniem pachnie jak mieszanka kremu ze spleśniałymi truskawkami i jakimiś
kwiatami. 
-Podrażnia moje oczy. Po użyciu tych chusteczek obok oczu powstają czerwone ślady, które pieczą.
-Słabo zmywają makijaż. Prędzej go rozmażą. By zmyć zwyczajną maskarę, trzeba trzeć oko z jakieś trzydzieści razy. Dodatkowo płyn nie jest zbyt przyjemny dla oczu, i po całym zabiegu nieco mnie one pieką.
-Słabo nasączone.

Ocena:
2+ (na 6)

Moje zdanie:
Nie polecam. Podrażniają, słabo zmywają makijaż. 
Mimo iż są takie tanie, za taką cenę mogli i tak wymyślić coś lepszego.
 

5 komentarzy:

  1. nie używałam ich, w sumie znam tę markę ale nigdy nie kupiłam ich kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie chusteczki do demakijażu jakoś się nie sprawdzają, wolę mleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy ich nie miałam i raczej nie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie chusteczki kupuję bez większego zastanowienia, ale te będę omijać:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie przeczytałaś/łeś powyższej notki:
- Nie dodawaj komentarza
- Tym bardziej nie dodawaj komentarza w formie reklamy