Hej Wam :)
Dziś przychodzę do was z kolejną recenzją
produktu z avonu.
Nie mam żadnego zdjęcia jak maska wygląda na twarzy, gdyż nakładam ją podczas
kąpieli (więc z jasnych powodów zdjęcia ny ma :))
A tak o to wygląda produkt w tubce:
Pełna nazwa:
Avon Planet Spa maska z minerałami morskimi
Tak owe cudo wygląda na ręce:
Zanim przejdę do wyliczania zalet i wad, znowu wspomnę o tym,
że na produkt czekałam jakieś 4 tygodnie! Mam nadzieje
że nie wszystkie konsultantki avon są tak spóźnialskie jak moja...
Zalety:
-Ciekawa, łatwa do rozprowadzenia konsystencja
-Wystarczy nałożyć na ok. 10 minut by efekty były widoczne
-Po użyciu skóra jest miękka i gładka
-Po użyciu skóra jest również oczyszczona :)
-Pory mniej widoczne, koloryt skóry zjednolicony
-Miły, odświeżający zapach
-Po regularnym używaniu możemy zobaczyć ogólną poprawę skóry
(Mniej trądziku, pory mniej widoczne, skóra gładka)
-Cena jak na jakoś produktu bardzo niska
Cechy neutralne:
-Standardowe opakowanie
-Kiedy przestaniemy ją używać skóra znów może mieć problemy
(ale przecież o to chodzi w kosmetykach, by używać ich regularnie,
czyż nie? Dlatego nie zaliczam tego do wad)
Wady:
-Podczas nakładania może lekko szczypać
-Dostępność. Niestety nie każdy może kupować w avonie.
Ocena:
5,5/6
Ogólnie:
Bardzo lubię ten produkt, jego użycie jest miłe i przyjemne, a efekty bardzo zadowalające.
Ja używam go wraz z peelingiem z tej samej serii, i moja skóra na prawdę lepiej ,,się trzyma" :)
Jeśli tylko macie okazje zakupu czegoś w avonie, to serdecznie polecam wam ten produkt, wraz z peelingiem :)
Używałyście? Spotkałyście się kiedyś z tym produktem? :)
to jedna z moich ulubionych maseczek z tej serii
OdpowiedzUsuńPrzydatny post:) Obserwuję oczywiście:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://anett-monikk.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmiałam ją i jest całkiem fajna ;) bardzo lubię za to krem do rąk z tej samej serii :)
OdpowiedzUsuńmiałam ją , ale za nią nie przepadam , niestety ...
OdpowiedzUsuńhttp://canswag.blogspot.com/
Ja nie mogę używać kosmetyków tej firmy... Wszystkie mnie uczulają :/
OdpowiedzUsuńjestes kolejna z kolei osoba, ktora chwali ta maske, niestety nie mam zaufania do Avonu...
OdpowiedzUsuńciekawa ;D
OdpowiedzUsuńDużo podróżuję co wiąże się również z tym, że nawiązałam wiele zagranicznych przyjaźni :)
OdpowiedzUsuńhttp://canswag.blogspot.com/
miałam ją kiedyś, i baaardzo lubiłam:)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś tą maskę, fajna jest.
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://thief-coeur.blogspot.com/
Mam i lubię :)
OdpowiedzUsuńOgólnie maseczki z Avonu są świetne!
dziękuję za taki cudowny komentarz! miło mi. :)
OdpowiedzUsuńjasne, już obserwuję. :)